piątek, 8 czerwca 2012

Rozdział 2

- chcesz z nami oglądać film-zapytał
- właśnie miałam się kłaść spa..- przerwał mi
- Chodź. Plosee..- zrobił oczka ze shereka nie mogłam mu odmówić, więc się zgodziłam
- No dobra- powiedziałam bez entuzjazmu
 Poszliśmy na dół gdzie była reszta chłopaków.
-To co ogladamy?-zapytałam
-Horror- powiedzieli chórem.
-Fajnie, że zapytali mnie o zdanie-pomyślałam. Oni chyba nie wiedzą, że ja panicznie boję się horrorów.  Kiedyś w Polsce gdy oglądałam ze znajomymi ten gatunek filmu to patrzyłam cały czas przez palce, a potem przez 2 noce nie mogłam w ogóle zasnąć. Ciągle się bałam, że przyjdzie ten gość z siekierą i mnie zabiję jak tą kobietę na filmie i zrobi sobie naszyjnik z moich zębów. Ale ja dramatyzuję... może tym razem nie będzie tak źle. Siadłam sama na fotelu i zaczęliśmy oglądać: Teksańską masakrę piłą mechaniczną. Początek filmu wydawał się normalny, ale potem dopiero się zaczęło. Co chwilę patrzyłam się na chłopców, którzy w skupieniu oglądali film. w Pewnym momencie na ekranie telewizora wyskoczył facet z piłą, tak się przestraszyłam, że aż zaczęłam krzyczeć i schowałam się za fotel. Harry z Liamem szybko podeszli do mnie,a Louis wyłączył film. Liam mnie przytulił, zdziwiło mnie trochę jego zachowanie, ale się nie opierałam i tez go przytuliłam. Po chwili powiedział:
-Możesz mnie już puścić?? Bo łamiesz mi wszystkie żebra- wydusił z siebie.
- A no tak.. Przepraszam- zrobiłam się czerwona na twarzy i go puściłam
- Czego się tak przestarszyłaś?-zapytał mnie Harry.
Po krótkiej ciszy odpowiedziałam mu:
-trochę mi wstyd to mówić,ale... panicznie boję się horrorów- Wiecie co, ja już może pójdę spać jutro muszę znaleźć jakiś hoteli w ogóle...
- Dobranoc- powiedzieli chórem i się uśmiechnęli
Poszłam sama na górę do swojego pokoju i położyłam się spać.

**Oczami Harrego**
Gdy Ania poszła do swojego pokoju zaczęliśmy rozmawiać z chłopakami na jej temat
- Muszę się przyznać do czegoś....- nastała chwila ciszy, a chłopacy patrzyli na mnie ze skupieniem- chyba spodobała mi się Ania
Chłopcy wytrzeszczyli oczy, a ja poczułem, że robi mi się gorąco
-Harry nie rób sobie nadziei jej jutro i tak tutaj nie będzie- powiedział spokojnie Naill
- I dlatego mam plan- uśmiechnął się przebiegle, a chłopacy patrzyli na mnie z dziwnymi minami- Więc...

**Oczami Liama**

Gdy Harry powiedział, że podoba mu się Ania. Szczerze? trochę mnie tym zadziwiło. Ale dziewczyna nie jest taka zła: zgrabna, ładna, ma śliczny uśmiech, duże zielone oczy, brązowe włosy, lekko falowane. Kurwa Payne!!! o czym ty w ogóle myślisz. Skarciłem się w myślach. Ona się podoba Hazzie. Zerwałem niedawno z dziewczyną i trochę mi tęskno za jąkał kolwiek bliskością.

**Oczami Ani**

Poszłam na górę. Położyłam się na łóżku i próbowałam zasnąć, ale nie mogłam. Po 2 godzinach męki zasnełam.

** Oczami Harrego**

Obudziły mnie krzyki. Wyszedłem w samych bokserkach z pokoju i próbowałem odkryć skąd dochodzą te dźwięki. Okazało się, że z pokoju na przeciwko. Wszedłem do pokoju bez pukania i wtedy zobaczyłem jak dziewczyna rzuca się po łóżku i krzyczy:
-Puść mnie!.. ratunku! pomocy
Podbiegłem do jej łózka i zacząłem ją lekko telepać aż się obudziła
- Ania.. Ania obudź si- mówiłem spokojnie
-Co? co?- mówiła ledwo przytomna. Gdy mnie zobaczyła to odskoczyła, że aż spadła z łózka
-To ja Harry- powiedziałem
- Harry? Co ty tutaj robisz?- zapytała
- Przyszedłem zobaczyć co się dzieje, bo strasznie krzyczałaś przez sen- powiedziałem uśmiechając się do niej, żeby się lepiej poczuła. Wtedy zobaczyłem, że ma łzy w oczach
- Jezu. Dlaczego płaczesz?- zapytałem jej się z taką troską w głosię, że aż sam się sobie dziwie
- Miałam zły sen- odpowiedziała smutno. Podszedłem do niej i ją porostu przytuliłem. Odwzajemniła uścisk. Leżeliśmy tak i rozmawialiśmy sobie o naszych lękach dopóki nie zasnęliśmy.

Następnego dnia rano

**Oczami Liama**
Wstałem trochę wcześniej bo o 7 , gdyż chciałem zrobić śniadanie dla naszego gościa. Zrobiłem naleśniki i do tego parę dodatków, czyli dżemu, bita śmietana, czekolada i takie tam owoce. Gdy się obejrzałem była już 10, więc poszedłem wszystkich obudzić. Gdy wszedłem do pokoju Harrego okazało się, ze go tam nie ma. Zapukałem do pokoju Ani, więc po prostu wszedłem i to co tam zobaczyłem bardzo, a to bardzo mnie zdziwiło


No i jest 2 rozdział. Dziękuje za komentarze, było w nich trochę krytyki, ale nie przejmuje się tym, ponieważ człowiek uczy się na błędach. A to jest moje pierwsze takie opowiadanie, więc się nie dziwie.

Chciałam dodać, że Miley pojawi się w 3 rozdziale i zapomniałam dodać, że ona ma 16 lat;D

Miłego czytania. Zostawcie po sobie komentarz=)

1 komentarz:

  1. Kurcze dodaj ten 3 rozdział, bo ciekawa jestem !
    Chcę poznać Miley i coś mi się wydaje, że tu duuuża przyjaźń się narodzi.

    http://keep-calm-and-go-to-england.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń